wtorek, 21 lutego 2017

wishlist ●yoshop

Hej kochani :) Dzisiaj trochę inaczej, ponieważ post będzie w języku angielskim. Na rynku pojawił się nowy sklep, z całkiem ciekawym asortymentem- yoshop.pl. Dziewczyna którą znam, poprosiła mnie o udostępnienie tekstu o kilku produktach, jednak jeden spodobał mi się szczegolnie- biała, długa sukienka i to na jej temat możecie poczytać poniżej.

Let's imagine, the sea is tranquile, smooth, and sparking under the sun or the moon. You are in a white maxi dress, the floor-sweeping cuts provides maximum impact. Then a gentle breeze is fanning your white maxi dress. That's so nice! So today’s recommendation is white maxi dress. One of the must-haves for the summer.

In the hot and passionate summer, a spaghetti straps stylish maxi dress would be the most suitable outfit. Here I recommend a flat sandal is some casual occasions. If you are worrying not catching the eyes, my suggestion is to wear a black sky-high heels.


And I also recommend the maxi dress for those plus size figure. Don’t worry that the white will flat your figure, but represent a kind of elegant and leisure.The V-neck style is opted to weaken the heaviness and makes you a sexy mood.

Those products are all from YoShop.com. Hope my recommendation will help you.

środa, 15 lutego 2017

MORO ● rosegal

Hej kochani! Dzisiaj kolejna stylizacja- tym razem już na cieplejsze dni, bo takie w końcu do nas przyszły! Bomberka moro ze sklepu rosegal.com w której się zakochałam. Jest podszyta miłym szarym dresikiem, wygodna i śliczna. Od innych bomberek moro odróżniają ją czerwone akcenty przy zamkach. Połączyłam ją więc z czerwoną, mega ciepłą czapką (również ze sklepu rosegal) i czerwonymi trampkami, które kupiłam wczoraj w sinsay. Jeśli chodzi o moje włosy, to niestety nie zdobyłam się jeszcze na koloryzację- po prostu nie mogę rozstać się z moją blond peruką :) a dzisiaj miałam tak przepiękny i słoneczny dzień, że w końcu czuję wiosnę! 







w



środa, 8 lutego 2017

bajkowa sukienka ● dresswe

Cześć! Ostatnio na moim blogu pojawiają się tylko stylizacje, mimo iż początkowo zapowiadałam również posty kosmetyczne. Chyba taki kierunek bardziej mi się podoba i lepiej odnajduję się w postach "modowych". Mam nadzieję, że Wam również podoba się to co tworzę.
Tak jak zapowiadałam w poprzednim poście- dzisiaj chcę Wam pokazać prześliczną sukienkę ze sklepu dresswe.com. Sukienka jest cudowna. Bardzo porządnie wykonana, gorset jest wyszywany malutkimi kamyczkami które pięknie mienią się w słońcu. Jest bardzo długa i przepięknie się układa. Rozmiar pasuje idealnie do polskiej rozmiarówki (moja to XS). Dotarła do mnie w 2 dni od jej zamówienia na stronie, dodatkowo mistrzowsko zapakowana- w podróży nawet się nie pogniotła! Co prawda studniówka już za mną, ale na pewno pójdę w niej na niejedno wesele. Jest zbyt piękna aby wisiała w szafie. Stylizację uzupełnia różowe futerko, które dostałam w prezencie od mamy mojego chłopaka. Idealnie pasuje do prezentowanej przeze mnie sukienki i jest bardzo cieplutkie. Nie zmarzłam nawet robiąc zdjęcia na mrozie!









Jeśli śledzicie mojego bloga, to zdążyliście zauważyć iż zawsze łączę dwa zdjęci w jedno. Tym razem postanowiłam wstawić każde zdjęcie osobo, ponieważ sukienka niesamowicie przypadła mi do gustu i chciałam pokazać ją jak najdokładniej.
Prawda że jest piękna?

sukienkę znajdziecie: tutaj

w



czwartek, 2 lutego 2017

two coats ● ZAFUL vs SAMMYDRESS

Cześć! Dzisiaj kolejna porcja propozycji na zimowe dni :) Przyszły do mnie dwie kurtki, które świetnie pasują do obecnych mrozów i postanowiłam, zrobić małe "porównanie". Pierwszą z nich zamówiłam na stronie sammydress.com. Klasyczna zielona parka, z nieco mniej klasycznym żółtym futerkiem. Brakowało mi takiej kurtki w szafie już od gimnazjum kiedy to parki nosiłam nałogowo. Powrót okazał się bardzo trafiony. Moim zdaniem kolorowe futerka przy kapturach są hitem tej zimy, ale najlepiej prezentują się kiedy reszta stylizacji jest utrzymana w stonowanych kolorach- ja postawiłam na czerń. Cały "środek" parki jest obszyty żółtym, ciepłym kożuszkiem.




Druga kurtka (a może płaszczyk?) pasuje do bardziej sportowych stylizacji i pochodzi ze stronki zaful.com. Materiał jest śliski i nieprzemakalny, ale w środku znowu widzimy wszyte ciepłe futerko, tym razem białe. Na całej długości rękawów mamy trzy białe paski, a cała kurteczka jest granatowa (na zdjęciach może wyglądać bardziej na czarną). Ubrałam do niej spodnie z dziurami i sweter z wszytym chokerem, który mam na sobie pierwszy raz, mimo iż zamówiłam go dobre dwa miesiące temu.




W następnym poście pokażę Wam prześliczną balową sukienkę, w której poczułam się jak.. księżniczka!

w